Pragnę podziękować Najświętszemu Sercu Jezusa i Niepokalanemu Sercu Maryi za łaski jakie otrzymałam za wstawiennictwem S.B. Rozalii Celakówny. Pięć lat temu zachorowała na nowotwora złośliwego moja malutka córka. Od pierwszych dni choroby odmawiałam nowennę do Rózi i zostałam wysłuchana. Dziecko cudownie wyzdrowiało i czuje się dobrze. Polecałam również opiece Rózi mojego męża i też mi dopomogła. Jestem wielką dłużniczką S.B. Rozalii Celakówny, dlatego gorąco modlę się o jej beatyfikację i z całego serce serdecznie za wszystko dziękuję. |