Otrzymałam łaskę od Boga, którą chcę się podzielić. Odmawiałam nowennę i uczestniczyłam we Mszy św., przez 9 dni przyjmując Komunię świętą. Jestem pewna, że za wstawiennictwem S.B. Rozalii Celakówny stał się cud. Miałam i ofiarowałam intencje za mojego syna, który znalazł się w tragicznych kłopotach, nie było go ze mną przez 4 miesiące. Ludzie i ja byliśmy bezradni, nikt mi nie był w stanie pomóc i właśnie przypadkowo wzięłam do ręki zdjęcie z modlitwą siostry apostołki Rozalii Celakówny i po 9 dniach, właściwie po 10, odzyskałam syna, za którego ofiarowałam Nowennę do Najświętszego Serca Jezusa. Jestem przekonana i w pełnej odpowiedzialności piszę i opowiadam bliskim, że doznałam Wielkiego Cudu. Umocniłam się jeszcze bardziej, że jest ktoś, kto może człowiekowi pomóc nawet w sytuacjach beznadziejnych, bo dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Maryi i Bogu gorąco dziękuję za wszystkie łaski, a zwłaszcza za ten dar, który stał się cudem.